Jak pisze reporterka piątkowego (1 sierpnia) dodatku Trójmiasto do Polski Dziennika Bałtyckiego będą kręcić film o Gdyni... na Helu i w Klukach. Chociaż Gdynia również "zagra" samą siebie w produkcji Andrzeja Kotkowskiego (odpowiedzialny, m.in. za "Jan Nowak Jeziorański. Kurier z Warszawy. 60 lat później 1944-2004" "Wszystkie pieniądze świata", czy "Obywatel Piszczyk"). Fabuła "Miasta z morza" rozgrywa się w powstającym porcie morskim w Gdyni (1923 rok) i rozbudowującej się wsi z miłosną historią Kaszubki i Górala za Podkarpacia w tle. Na wielkie ekrany produkcja trafi dopiero jesienią 2009 roku.
Dobra wiadomość - filmowców będzie można podejrzeć podczas pracy w Gdynia-Leszczynki (ul. Orlicz-Dreszera), w okolicach I LO w Gdańsku (ul. Kopernika) oraz na sopockiej plaży i Monciaku, a później na Kaszubach i Półwyspie Helskim już w sierpniu. Dokładnie od 19-tego. Potem jeszcze 2 runda zdjęć - w zimowej scenerii.
Do zobaczenia na planie... i w filmie :p
W - tak zwanym - międzyczasie odsyłam do dokumentalnego projektu Andrzeja Mańkowskiego z 2006 r.:
YouTube - GDYNIA (czas 9'14").
W tych miejscach będą kręcić pomorską "część" "Miasta z morza".
Dobra wiadomość - filmowców będzie można podejrzeć podczas pracy w Gdynia-Leszczynki (ul. Orlicz-Dreszera), w okolicach I LO w Gdańsku (ul. Kopernika) oraz na sopockiej plaży i Monciaku, a później na Kaszubach i Półwyspie Helskim już w sierpniu. Dokładnie od 19-tego. Potem jeszcze 2 runda zdjęć - w zimowej scenerii.
Do zobaczenia na planie... i w filmie :p
W - tak zwanym - międzyczasie odsyłam do dokumentalnego projektu Andrzeja Mańkowskiego z 2006 r.:
YouTube - GDYNIA (czas 9'14").
W tych miejscach będą kręcić pomorską "część" "Miasta z morza".
Oglądam, oglądam - i coraz bardziej przekonuję się, że to jednak szmelc ze znośnym zakończeniem. Romansidło, krzyżyki i takie tam - a powiedzcie no mi, kogo z naszych sąsiadów (poza Niemcami i Rosjanami) stać było na zbudowanie sobie ot tak PORTU?!
OdpowiedzUsuń