Google
 

czwartek, 31 maja 2012

Nowa siłownia Michalczewskiego - Tiger Gym w Galerii Rumia


Chcesz mieć sylwetkę a'la Darek TIGER Michalczewski? Cóż, tak mogłaby się rozpocząć informacja o nowej siłowni, którą gdański czemp otworzy w Rumi. Ale my zaczniemy inaczej...
Sale do ćwiczeń siłowych, sale do zajęć fitness, salę do zajęć rowerowych (spinning), sauny suche i parowe oraz solaria i bary - to nowa TIGER GY, która mieści się w Galerii Rumia, poziom +1, na powierzchni 793,81 m2.

Źródło. agencja reklamowa Aplauz Promotions

W samej siłowni ćwiczący mają do wyboru strefy:
  • treningu siłowego i kształtującego - maszyny do ćwiczeń konkretnych partii mięśni;
  • zdrowego kręgosłupa - maszyny do wzmacniania mięśni tułowia i brzucha;
  • wolnych ciężarów - dla zaawansowanych użytkowników;
  • cardio - treningi wytrzymałościowe na spalanie tkanki tłuszczowej i poprawę wydajności układu sercowo-naczyniowego.
W urządzeniach ostatniej strefy dostępne są dotykowe panele LCD oraz złącza USB, iPhone/iPod, by korzystać z własnych multimediów (muzyka, klipy, filmy, audiobooki) podczas ćwiczeń.

Nowi zapisujący się ćwiczący mogą poznać możliwości Tiger Gym z trenerem personalnym podczas treningu intro. Otrzymają również dziennik treningowy z zestawem i harmonogramem zindywidualizowanych przez trenera ćwiczeń.

Dane adresowe
Galeria Rumia
Ul. Sobieskiego 14A
84-230 Rumia
klub@tigergym.info
www.tigergym.pl

Godziny otwarcia
  • pon-pt - 6.30-22;
  • weekendy - 9-21.

Cennik
- 99 zł - karnet miesięczny do kupienia na stoisku TIGER GYM w Galerii od 1 lipca 2012 r.(ilość karnetów promocyjnych ograniczona!).
- 35 zł - zajęcia ruchowe, siłownia, sauna;
- 50 zł - godzina zajęć indywidualnych z instruktorem;
- 30 zł - sauna.

czwartek, 24 maja 2012

ZAGINIONA KARINA KUBICKA Z KOLBUD ODNALAZŁA SIĘ!

W niedzielę, 20 maja zaginęła 16-letnia Karina Kubicka z Kolbud (powiat gdański, woj. pomorskie).
Ta historia skończyła się szczęśliwie - dziewczyna się odnalazła!!

* * *

Nastolatka wyszła z domu i od tej pory nie wiadomo, gdzie przebywa. Co prawda kontaktuje się telefonicznie z matką, ale mówi tylko, że nic jej nie jest. Znajomi podejrzewają porwanie do pracy za granicą. Karina ma 164 cm wzrostu i szare oczy. Nad lewą brwią ma małą bliznę.

Źródło. mat. rodzinne

W dniu zaginięcia miała ubrane dżinsy, sweter z kapturem w szarobiałe pasy, i czarną bluzę z białymi paskami. Najprawdopodobniej ma przy sobie niewielką, czarną torbę z materiału, na ramię firmy Nike. Mogła mieć na szyi złoty łańcuszek z serduszkiem.

Wszystkich którzy widzieli Karinę proszeni są o kontakt pod numerem +48 698 376 949 lub do centrum ITAKI - 116 000. Dostępny jest także mail itaka@zaginieni.pl. Kontakty pozostaną anonimowe.

wtorek, 22 maja 2012

CZECHOSLOVAKIA ZAGRA W KISS ASS (SOPOT) - 25-5-2012



Czechoslovakia to LO-FI nowum na muzycznej scenie 3miasta, autorstwa Adama Piskorza i Pawła Strzelczyka oraz Boss Dr.Sample Sp-303 (dla niewtajemniczonych to cyfrowa maszyna Rolanda do samplowania). Co prawda chłopaki tworzą od 2010 roku (EP nagrali w drewnianym domku na pograniczu Kociewia i Kaszub), ale na szersze wody wypłynęli w marcu 2012 r., gdy wydali płytę Made in.

Źródło. band

Wakacyjny - singiel promujący debiut Czechoslovakii.

Ich bezpretensjonalna twórczość, daleka od hipsterzenia, pełna jest klimatów i odniesień do dziecięcych wspomnień. Wyróżnieniem i zaletą utworów jest minimalizm i prostota dźwięków - stare gitary wymieszane są z bitami i naturalnymi odgłosami codzienności + dwa głosy muzyków. Kompiluje się to bardzo klimatycznie i przyjemnie dla ucha. Podczas serii koncertów będzie można posłuchać chłopaków na żywo.

Program koncertów 
  • 25. maja, godz. 20, wstęp free! Kiss Ass w Sopocie;
  • 26. maja, godz. 20, wstęp - 8 zł - Centrala Artystyczna w Koszalinie;
  • 27. maja, godz. 20, wstęp - 8 zł - Pub Kornel w Chojnicach.

niedziela, 20 maja 2012

FUTBOLIŚCI SABERCATS SOPOT WYGRYWAJĄ NA INAUGURACJĘ PLFA2


Udany debiut Sabercats Sopot American Football Team w Polskiej Lidze Futbolu Amerykańskiego II. Na stadionie Ogniwa Sopot w Sopot-Wyścigi biało-niebiescy wygrali z Warszawa Werewolves 26:14.


Spotkanie bardzo dobrze rozpoczęło się dla Sabercats Sopot, którzy już  w pierwszej kwarcie zdobyli dwa przyłożenia (+ podwyższenie) po zagraniach kanadyjskiego rozgrywającego (QB) Luke'a Zetazate. Z kolei
obrona sopocian, kierowana przez Amerykanina Mike Tirrella Jr., sprawnie rozbijała ataki gości z Warszawy.

 
  Źródło. własne

Radość z wyniku po pierwszej kwarcie okazała się jednak przedwczesna. Przez błąd pierwszej linii ataku rozgrywający Zetazate ratował się oddaniem 2 punktów Werewolves we własnej strefie end zone na początku II kwarty. To natchnęło do gry futbolistów z Warszawy, których przewaga zaczęła niebezpiecznie rosnąć. W efekcie tuż przed przerwą goście zdobyli przyłożenie z podwyższeniem i zbliżyli się niebezpiecznie do Sabercats.


Trzecia kwarta była chyba najbardziej emocjonującą w meczu. Obie drużyny wiedziały, że błąd to przeważenie szali zwycięstwa na korzyść przeciwnika. Mogliśmy wówczas oglądać twarde zagrania formacji
defensywnych na środku boiska i ciekawe próby taktyczne formacji ataków. W jednej z ostatnich prób offence Sabercats Sopot, pod przywództwem Luke'a Zetazate, na 50 sekund przed końcem kwarty w end zone Werewolves z piłką wbiegł Kamil Lipka (WR). Po punktowanym kopnięciu Adama Kłodnickiego na tablicy wyników pokazało się 20:8.

Do odrabiania strat rzucili się warszawiacy. Po błędzie obrony sopocian udało im się zmniejszyć starty na 14:20 dopiero w połowie kwarty. Kolejne próby sforsowania defensywy Sabercats kończyły się porażkami. Za to efektowną akcją na zakończenie meczu popisał się znowu duet Luke Zetazate i Paweł Połomski. Running back sopocian po otrzymaniu piłki od QB przebiegł 9 jardów i dosłownie wleciał w end zone Warszawa Werewolves ustalając wynik spotkania na 26:14.


Statystyki punktowe
I kwarta
  • 6:0 - 12 jardów, Luke Zetazate (QB) pass do Pawła Połomskiego (RB);
  • 7:0 - podwyższenie Adam Kłodnicki (LB);
  • 13:0 - 39 jardów, Luke Zetazate pass Michał Burek (WR/RB);
II kwarta
  • 13:2 - safty dla Werewolves - Tomasz Grzonkowski, po zatrzymaniu rozgrywającego Luke'a Zetazate w end zone;
  • 13:8 - 10-jardowy run Grzegorza Kaczmarka z Werewolves;
III kwarta
  • 19:8 - 7 jardów, Luke Zetazate pass do Kamila Lipki (WR);
  • 20:8 - podwyższenie Adam Kłodnicki (LB);
IV kwarta
  • 20:14 - 39 jardów, Kamil Maksymowicz (WR) punktuje dla Werewolves z akcji biegowej;
  • 26:14 - 9 jardów, run Paweł Połomski (RB).

Trenerzy Sabercats powiedzieli po meczu
Luke Zetazate, Head Coach, koordynator ofensywy:
- Ofensywa zagrała tak jak to przewidziałem i jednocześnie trochę tak, jak się nie spodziewałem. Przewidywałem, że nowi gracze popełnią więcej błędów regulaminowych, ustawień, itp., ale więcej ich było z podniecenie debiutanckim meczem. Skoro już mają to za sobą i to przed własną publicznością, to w meczu w Olsztynie będzie zupełnie inna atmosfera. Jak już emocje opadną będzie dobrze.

Mike Tirrell Jr., trener, koordynator defensywy:
- Obie formacje zagrały dobrze. Obrona popełniła kilka błędów, ale nie na tyle poważnych, żebyśmy nie mogli wyczyścić sytuacji. Atak musiał grać bez kilku kontuzjowanych graczy. Musimy popracować nad formacją special team. Ale jesteśmy po debiutanckim meczu i wiemy gdzie jesteśmy, co poprawić, dotrenować. Generalnie to było bardzo dobre rozpoczęcie jak na drużynę, która nigdy nie grała w oficjalnych rozgrywkach.

Kolejny mecz Sabercats Sopot zagrają 3.6 w Olsztynie z Lakers, następnie 1.7 z Królewskimi w Warszawie. Na Ogniwie sopocianie zagrają dopiero 28.7 z Toruń Angels.

wtorek, 1 maja 2012

STARTUP WEEKEND TRÓJMIASTO - FESTIWAL APLIKACJI MOBILNYCH 2012




54. godziny inwencji twórczej ludzi z branży IT odbyła się w Pomorskim Parku Naukowo-Technologicznym w Gdyni podczas pierwszego w Trójmieście StartUp Weekend 2012. Ok. 70 osób opracowywało i prezentowało swój pomysł na pierwszy biznes. Wspierało ich 20. mentorów, m.in. Marek Trojanowicz z InteliWISE, Michał Bachryj z Wirtualnej Polski, Tomasz Krupa z Fido Intelligence, Michał Jaskólski z Grupy Nokaut S.A., Kuba Borkowski z NK.pl i Michał Brański z o2 Group.


Źródło. organizator

Efekt? 9. ciekawych i intrygujących pomysłów na biznes w finałowej rywalizacji (było kilka razy więcej, ale pojawiały się i znikały jak meteoryty lub ewulouwały do innych projektów), których autorów Małgorzata Jasnoch z Gdańskiej Fundacji Przedsiębiorczości zaprosiła do inkubatora, by startup-y rozkręcić.

Jury jako najbardziej przyszłościowy i opłacalny pomysł wybrało aplikację eWarranty, skanującą i przechowywującą za pomocą telefonu rachunki i gwarancje, na podstawie których można już domagać się reklamacji (według najnowszych rozporządzeń UE). Twórcy poza m.in. 3-miesięcznym, darmowym biurem w PPNT, i dostępem do iNKubator.pl, zestawem aplikacji biznesowych i wywiadem w TVN CNBC, będą reprezentować Trójmiasto podczas European Venture Market i Pitch in Berlin v4 w Berlinie.

Wiele oklasków zebrała i dostała specjalną nagrodę gdyńskiego PPNT aplikacja U.Promised Za jej pomocą nagrywane są na smartfonie, automatycznie po zakończonej rozmowie telefonicznej, 5-sekundowe obietnice/przypomnienia. Jak uzasadniali powstanie app-ki jej twórcy, ma ona chronić naszą reputację i relacje międzyludzkie.

Zainteresowanie zwrócił także interaktywny kiosk Foody. Za jego pomocą kucharscy "analfabeci" mogą przygotować prosty posiłek z produktów akurat dostępnych w danym sklepie.


Na StartUp Weekendzie, zdominowanym wprawdzie przez mężczyzn, pojawiła się również aplikacja dla kobiet - fitsU. Za jej pomocą na swoje zdjęcie można dopasowywać ubiór i makijaż, w zależności również od nastroju!

Burzę braw i nagrodę publiczności zebrała aplikacja TeleportMe. Jej autorzy z przymróżeniem oka podeszli do problemu nawigacji. Aplikacja wskazuje kierunki powrotu do zapisanych punktów np. check-in'ów z Facebook'a. W razie sytuacji kryzysowej dodano zaś opcję TeleportMe... :)

- Brakuje nam kultury startup-owej w Trójmieście. Mamy wysokiej klasy konferencje i wykłady sławnych ludzi, ale nie ma z tego realnych profitów - mówi Adam Łabędzki z invemax, jeden z organizatorów StartUp Weekend Trójmiasto.

- Najważniejszy cel eventu to wymiana pomysłów, twórcza zabawa grafików komputerowych, programistów i osób nietechnicznych (taki podział zgłoszeń uczestników zastosowano podczas tworzenia teamów konkursowych - przyp. autora) i nowe znajomości. Widać po frekwencji, że event jest potrzebny i owocny. Kolejna edycja? Na pewno - dodaje Marek Kozłowski z Internet Developers, kolejny współorganizator StartUp Weekend Trójmiasto.

Finałowe start-up'y
  • eWarranty
  • Foody
  • FitsU
  • FitTheKit - urządzanie kuchni/wnętrz on-line w 3D;
  • Pitch&Go - aplikacja do usprawnienia organizowania konferencji (aktualizacja zdarzeń, głosowanie, wymiana prostych informacji, wymiana kontaktów);
  • Salelo - aplikacja mobilna do odnajdywania i udostępniania wyprzedaży/obniżek cen/promocji w sąsiedztwie;
  • TeleportMe
  • U.Promised
  • Zabio.re - aplikacja pod Facebook'a dla szukających transportu wśród znajomych, np. studentów

Popularne posty