rowery > przejazd na Hel (Tramwaj Wodny, PKP)
ROWEREM NA PÓŁWYSEP HELSKI
LATEM TRAMWAJEM WODNYM z Gdyni, Gdańska i Sopotu
LATEM TRAMWAJEM WODNYM z Gdyni, Gdańska i Sopotu
letnie wycieczki rowerowe po Trójmieście; ścieżki rowerowe z Gdyni do Helu
Całe szczęście latem jest okazja do wybrania się jednośladem poza Trójmiasto. Jedną z najurokliwszych tras rowerowych jest ścieżka rowerowa na Półwyspie Helskim. Najłatwiej jest się tam dostać Tramwajem Wodnym z Gdyni. Wtedy wysiadamy na stacji SKM wzgórze Św. Maksymiliana i do Mola Południowego przy którym cumuje Tramwaj jedziemy prawie cały czas ścieżką rowerową (z Gdyni Głównej trasa jest krótsza, ale nieprzyjemna i o mniej bezpieczna).
Można dostać się na Hel również z Gdańska Głównego. Nad Motławę, niestety, nie prowadzi żadna ścieżka rowerowa, jednak ulice Głównego Miasta, którym można tam dojechać, są dość bezpieczne. Mały Tramwaj Wodny pływa na Hel także z Sopotu. Cumuje on przy molo, do którego prowadzi prosta trasa "Monciakiem" od dworca głównego w dół. Za przewóz roweru z każdego z miast płacimy 3zł, różnią się tylko ceny dla pasażerów (w 2010).
Można dostać się na Hel również z Gdańska Głównego. Nad Motławę, niestety, nie prowadzi żadna ścieżka rowerowa, jednak ulice Głównego Miasta, którym można tam dojechać, są dość bezpieczne. Mały Tramwaj Wodny pływa na Hel także z Sopotu. Cumuje on przy molo, do którego prowadzi prosta trasa "Monciakiem" od dworca głównego w dół. Za przewóz roweru z każdego z miast płacimy 3zł, różnią się tylko ceny dla pasażerów (w 2010).
TRANSPORT ROWERU NA HEL
POCIĄGIEM WIOSNĄ, ZIMĄ, JESIENIĄ
POCIĄGIEM WIOSNĄ, ZIMĄ, JESIENIĄ
PKP, Przewozy Regionalne, przewóz rowerów koleją, opłata, cena biletu Gdynia-Hel
Co jednak jeśli nie uda nam się dostać biletu na Tramwaj Wodny (co jak wiadomo, w sezonie letnim graniczy z cudem) lub chcemy się wybrać na Półwysep Helski wiosną, jesienią lub zimą (swoją drogą, tylko wtedy tam można odpocząć)? Jedynym sposobem jest przejazd pociągiem z Gdyni Głównej do Helu (lub innej interesującej nas miejscowości na mierzei). Koszt biletu normalnego to 15,60zł, dla studentów (dla nich kolejne dobrodziejstwo roku 2011 - ulga 51%) już tylko 7,96zł, natomiast dla osób posiadających okresowe bilety metropolitalne jest jeszcze niższy, ponieważ obejmują one podróż przewozami regionalnymi - w przypadku tej trasy - do Redy Rekowa. PKP niestety nie sprzyja rowerzystom tak jak SKM i za przewóz roweru życzy sobie 5,50zł (www.przewozyregionalne.pl/przewoz-roweru.html). Zdarzają się jednak promocje wakacyjne, jak 2010 roku, kiedy w weekendy koszt przewozu roweru wynosił symboliczne 1zł.
JAZDA NA ROWERZE TO SAMO ZDROWIE
sposób na dotlenienie i uodpornienie; unikając autobusów unikamy kontaktu z osobami przeziębionymi
O zdrowotnych korzyściach jazdy na rowerze nie trzeba chyba nikomu przypominać. Jest to najlepszy sposób na usprawnienie swojego układu krążenia. Serce uderza częściej, krew szybciej krąży nie tylko dostarczając tlen, który wdychamy w trakcie wysiłku fizycznego, ale też sukcesywnie usuwając też tłuszcz odkładających się na ścianach naczyń krwionośnych. Zapobiega to tworzeniu zatorów. Krążenie krwi w żyłach zapobiega też tworzeniu się żylaków. Ponadto w tracie jazdy na rowerze pracuje wiele mięśni. Poza mięśniami nóg angażujemy mięśnie kończyn górnych, obręczy barkowej, brzucha, przykręgosłupowe oraz pośladkowe. A co również ważne w okresie przeziębień, systematyczna aktywność fizyczna poprawia odporność poprzez stymulację naszego układu immunologicznego. Nic tylko przesiąść się z zatłoczonych autobusów na rower.
Ścieżka rowerowa w Gdańsku - często część asfaltowej jezdni odkreślony białą linią. Jazda na marginesie :) (2010).
/jes/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dzięki za komentarz. Zatwierdzę za kilka chwil