Takie rzeczy to - mogą zrobić - tylko w Rumi. Byle mieć 12 milionów złotych - to cena wywoławcza za Górę Markowca, którą wystawiono na sprzedaż w Allegro.pl i OtoDom.pl. Ale popularnością nieruchomość się nie cieszy sądząc po ilości "wejść" na ofertę - od wstawienia przed 6. miesiącami kliknęło w nią zaledwie 900 osób - tak więc efekty są mizerne.
Góra Markowca w pełnej okazałości. Fot. Faxe (Źródło - www.wikipedia.pl)
Osiedle domów jednorodzinnych lub wielorodzinnych, centrum spa, kompleks sportowy-rekreacyjny, hotel? Miejsce dla tego rodzaju inwestycji wymarzone - wysoko (92 m. n.p.m.), piękny widok - na dolinę otoczonej lasem Zagórskiej Strugi z jednej i panoramę Rumi (a nawet Półwyspu Helskiego przy dobrej pogodzie) z drugiej, ciekawa okolica - szlaki turystyczne i pozostałości niemieckich fortyfikacji obronnych w pobliskich lasach. Minus - brak zagospodarowania przestrzennego (czyli nie wiadomo co można budować, a czego nie) i opory właścicieli sąsiednich działek.
Prywatny właściciel terenu (skrycie chroni swoja prywatność) chciał nawet oddać górę miastu, ale to nie jest zainteresowane.
Więcej o Górze Markowca w Wikipedii
Góra Markowca choć atrakcyjna to niechodliwa, Rumia.
Góra Markowca w pełnej okazałości. Fot. Faxe (Źródło - www.wikipedia.pl)Osiedle domów jednorodzinnych lub wielorodzinnych, centrum spa, kompleks sportowy-rekreacyjny, hotel? Miejsce dla tego rodzaju inwestycji wymarzone - wysoko (92 m. n.p.m.), piękny widok - na dolinę otoczonej lasem Zagórskiej Strugi z jednej i panoramę Rumi (a nawet Półwyspu Helskiego przy dobrej pogodzie) z drugiej, ciekawa okolica - szlaki turystyczne i pozostałości niemieckich fortyfikacji obronnych w pobliskich lasach. Minus - brak zagospodarowania przestrzennego (czyli nie wiadomo co można budować, a czego nie) i opory właścicieli sąsiednich działek.
Prywatny właściciel terenu (skrycie chroni swoja prywatność) chciał nawet oddać górę miastu, ale to nie jest zainteresowane.
Więcej o Górze Markowca w Wikipedii
Góra Markowca choć atrakcyjna to niechodliwa, Rumia.
Właściciel nie chciał oddać góry za tak małe pieniądze jakie miasto chciało dać jemu, a nie że miasto nie było zainteresowane .
OdpowiedzUsuń