Szykuje się nowa atrakcja turystyczno-rekreacyjna Pomorza. W Człuchowie za unijne pieniądze powstać mają letni park wodny, do którego prowadzić będzie promenada zakończona drewnianym molem, park linowy stylizowany na indiańską wioskę oraz park minigolfa. Wszystko na terenie Ośrodka Sportu i Rekreacji nad Jeziorem Rychnowskim na obrzeżach miasta.
Plany sięgają 2011 roku. Na zakończeniu poza wyżej wymienionymi atrakcjami powstanie park wodny z prawdziwego zdarzenia, w naturalnej otulinie lasu, jakiego próżno szukać w okolicy.
Atrakcja ma przyciągnąć całe rodziny. Dlatego też park linowy będzie z różnymi stopniami trudności - z najwyższą trasą 8 metrów nad ziemią. Lubiący twardo stąpać po ziemi będą mogli próbować sił na 18-punktowym polu minigolfa dla grup. Na zmodernizowanym kąpielisku stanie kilka zjeżdżalni, okrągłych torów na wodne pojazdy i ślizgawek dla dzieci.
Zmęczeni i głodni będą mogli skorzystać z oferty istniejącej restauracji plażowej lub samemu przygotować posiłek w ogólnodostępnym kąciku do grillowania z altaną i oczkiem wodnym.
Koszt pomysły człuchowskich samorządowców opiewa na blisko 4 mln zł. Wpisuje się w projekt ożywienia turystycznego całego powiatu człuchowskiego pt. "Kraina czystych jezior i rzek", który oszacowano na 18 mln zł (7,8 mln zł unijnego dofinansowania).
Wygląda na to, że na rubieżach województwa pomorskiego powstanie atrakcyjny turystycznie region, konkurencyjny do Szwajcarii Kaszubskiej i Półwyspu Helskiego. A przecież już teraz w Człuchowie i okolicy nie brakuje atrakcji - np. pozostałości zamków krzyżackich (w Człuchowie był drugi co do wielkości po malborskim), 13. szlaków rowerowych i 3. kajakowe (w tym jeden z najsłynniejszych w Polsce urokliwą rzeką Brdą), piękne zabytkowe kościółki, mnóstwo głazów narzutowych, zabytki techniki i przyrody (m.in. 4. pięćsetletnie dęby o ponad 5-metrowych obwodach pnia w Biernatce).
Z uwagi na słuszne sugestie Człuchów pozostał człuchowski - nie kaszubski.
Tak obecnie wygląda kąpielisko miejskie nad Jeziorem Rychnowskim w Człuchowie.
Wkrótce miejsce to ma się zmienić nie do poznania. Źródło. um.czluchow.pl
Wkrótce miejsce to ma się zmienić nie do poznania. Źródło. um.czluchow.pl
Plany sięgają 2011 roku. Na zakończeniu poza wyżej wymienionymi atrakcjami powstanie park wodny z prawdziwego zdarzenia, w naturalnej otulinie lasu, jakiego próżno szukać w okolicy.
Atrakcja ma przyciągnąć całe rodziny. Dlatego też park linowy będzie z różnymi stopniami trudności - z najwyższą trasą 8 metrów nad ziemią. Lubiący twardo stąpać po ziemi będą mogli próbować sił na 18-punktowym polu minigolfa dla grup. Na zmodernizowanym kąpielisku stanie kilka zjeżdżalni, okrągłych torów na wodne pojazdy i ślizgawek dla dzieci.
Zmęczeni i głodni będą mogli skorzystać z oferty istniejącej restauracji plażowej lub samemu przygotować posiłek w ogólnodostępnym kąciku do grillowania z altaną i oczkiem wodnym.
Koszt pomysły człuchowskich samorządowców opiewa na blisko 4 mln zł. Wpisuje się w projekt ożywienia turystycznego całego powiatu człuchowskiego pt. "Kraina czystych jezior i rzek", który oszacowano na 18 mln zł (7,8 mln zł unijnego dofinansowania).
Wygląda na to, że na rubieżach województwa pomorskiego powstanie atrakcyjny turystycznie region, konkurencyjny do Szwajcarii Kaszubskiej i Półwyspu Helskiego. A przecież już teraz w Człuchowie i okolicy nie brakuje atrakcji - np. pozostałości zamków krzyżackich (w Człuchowie był drugi co do wielkości po malborskim), 13. szlaków rowerowych i 3. kajakowe (w tym jeden z najsłynniejszych w Polsce urokliwą rzeką Brdą), piękne zabytkowe kościółki, mnóstwo głazów narzutowych, zabytki techniki i przyrody (m.in. 4. pięćsetletnie dęby o ponad 5-metrowych obwodach pnia w Biernatce).
Z uwagi na słuszne sugestie Człuchów pozostał człuchowski - nie kaszubski.
z człuchowa
OdpowiedzUsuńwszystko pieknie, tylko, ze Człuchów to już nie Kaszuby. Wszystko reszta ok. Pozdrawiam
ekspansja terytorialna, Kaszuby rosną w przestrzeń ;)
OdpowiedzUsuń